Trudne dobrego początki. Erasmus w Montpellier

„Dlaczego Francja?” Takie pytanie zadawało mi wielu znajomych. Kolejne wcale nie było bardziej zaskakujące – „dlaczego Montpellier?”.

            Odpowiedź na pierwsze była banalna. Francuskie wina, francuska kuchnia, francuskie dziewczyny. Od zawsze fascynowała mnie ta kultura, więc dlaczego nie skorzystać z okazji i odwiedzić po raz kolejny Francję? Teraz tylko trzeba było wybrać miejsce docelowe, co wbrew pozorom nie było takie proste.

            Paryż odpadł na samym początku. Odwiedziłem to miasto kilkukrotnie i zdawałem sobie sprawę z tego, że jest to miasto ciężkie do studiowania. Mnóstwo turystów, osób z zagranicy, przez co zapewne cały czas rozmawiałbym po angielsku, zamiast uczyć się języka. Zostały mi mniejsze miejscowości.

            W Montpellier studiowała wcześniej moja kuzynka i kilkoro znajomych. Z ich opinii wynikało, że miasto jest piękne, atmosfera cudowna, a do tego południe Francji. Dla mnie jako fana wysokich temperatur i plaż miejsce idealne…

11046773_945945852084690_1840829168819837033_n

Continue reading

DIJON – the capital of French cuisine

[POLISH]

welcome

Welcome to France! The official welcome!

Why this choice?

Long time I wondered where I should go on the Erasmus program … Our university has a rich offer. I focused on France. I started studying French, and what is more, I love cooking – so maybe this place will be my little paradise? 🙂
The decision about the city was quick. I do not like big cities, so I eliminated them. I met up with a friend of Beaune (village near Dijon), which, as every local patriot suggested  me Dijon…Why not ? I’m going!

city centr

Dijon – the city centre

Continue reading

DIJON – stolica francuskiej gastronomii

[ENGLISH]

welcome

Welcome to France! Oficjalne powitanie!

Dlaczego Dijon?

Długo zastanawiałam się gdzie powinnam wyruszyć w ramach programu Erasmus… Nasza uczelnia oferuje szeroki wachlarz ofert. Skupiłam się na Francji – w końcu rozpoczęłam naukę języka francuskiego, co więcej uwielbiam gotować – więc może to miejsce okaże się moim małym rajem?

Decyzja odnośnie miasta padła szybko . Nie lubię dużych miast, więc je wyeliminowałam. Spotkałam się ze znajomym z Beaune (miejscowości obok Dijon), który jak każdy lokalny patriota zasugerował mi „swoje” miasto – Dijon… Dlaczego nie? Jadę!

city centr

Dijon – centrum miasta

Continue reading

Serce Europy rajem dla studentów

Niedługo rozpoczynam mój ósmy już (i być może ostatni, ale kto wie?) miesiąc w Strasbourgu. Mimo, iż akurat w moim przypadku nie były to ciągłe imprezy, jak większość Erasmusów, nie waham się stwierdzić, iż czas spędzony tutaj był chyba jednym z najlepszych wykorzystanych okresów w moim życiu.

Jednak zanim zacznę, mała lekcja geografii. Wielu moich przyjaciół i znajomych na wieść, że wyjeżdżam do Strasbourga, pytało: „A gdzie to właściwie jest”?. Otóż nie leży on w Niemczech, w Austrii ani w Szwajcarii, ale we Francji. Nie jest jednak typowym francuskim miastem – w przeszłości wielokrotnie zmieniał bowiem przynależność państwową, a obecnie do niemieckiej granicy na Renie można dojść spacerem.

Continue reading

Viva la Marseille!!

Jeśli marzy Ci się słoneczny Erasmus, lazurowe wybrzeże oraz rajskie fiordy… Marseille is perfect choice for You. Z powodu porywistego, południowego wiatru Marsylia jest praktycznie najsłoneczniejszym miastem Europy. W licznych przerwach między zajęciowych, większość studentów wędruje do pobliskich, prześlicznych wapiennych dolinek morskich (Calanques), gdzie można skakać ze skałek do lazurowej wody.

301322_2046016241171_2044892046_n

Continue reading

Saarbrücken: francusko-niemiecka mieszanina

[view original version]

Ponieważ mój pobyt w Krakowie niestety dobiega końca, muszę przyznać, że było to niesamowite doświadczenie! Chciałbym zachęcić innych studentów do wzięcia udziału w programie ERASMUS. W dalszej części opowiem o moim uniwersytecie w Niemczech, który znajduje się w południowo-zachodniej części kraju.

 The University of Applied Sciences (założony w 1946) jest stosunkowo małą uczelnią, w której uczy się około 5500 studentów. Jest ona podzielona na pięć kampusów w obszarze miasta Saarbruecken, które zamieszkuje 175.000 osób. Centrum stanowi gustowne, maleńkie stare miasto. Według mnie, Saarbruecken jest dobrym miejscem, żeby wyskoczyć na piwo czy do klubu, a życie w mieście budzi się dopiero po zmroku.

1

Continue reading

STRASBOURG: The liTtlE BiG ciTy

[zobacz tłumaczenie]

Strasbourg, 1988.

I was born at that time… I didn’t know then, but the city celebrated its 2000 years of its existence.

But one thing is sure: I already knew very quickly, that I’m lucky to live in such a beautiful city.

city

The city with medieval towers and the Ill River

What is Strasbourg? A Germanic city, or maybe a Latin one ?

We will never answer to this question, and that’s why this city is so fascinating: at the crossroad of different cultures, Strasbourg has a unique feeling. 2000 years of heritage, located somewhere between North/East/South and West.

Continue reading

STRASBOURG: mAłe WieLkiE miAstO

[view the original version]

Strasbourg, 1988.

Wtedy się urodziłem… Nie miałem pojęcia, że miasto świętowało 2000 lat swojego istnienia.

Ale jedno jest pewne: już wtedy szybko się dowiedziałem, że mam szczęście mieszkać w tak pięknym miejscu.

Miasto ze średniowiecznymi wieżami i rzeką Ill.

Miasto ze średniowiecznymi wieżami i rzeką Ill.

Strasbourg jest miastem germańskim, czy bardziej łacińskim?

Nigdy nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie i to właśnie jest w tym mieście fascynujące! Niesamowity klimat miejsca na styku różnych kultur. 2000 lat dziedzictwa, ulokowane gdzieś pomiędzy północą, wschodem, południem i zachodem…

Continue reading

To dopiero początek… Erasmus we Francji

421311_3832985019167_545101019_n

Wrzesień, październik, listopad i grudzień 2012 roku – nie przypuszczałam, że będą to najwspanialsze miesiące mojego życia, a wszystko to za sprawą programu ERASMUS, dzięki któremu spędziłam  cudowny semestr we Francji.  Długo zastanawiałam się nad wyborem miejsca, do którego miałabym się wybrać, aż w końcu padło na Lyon w rejonie Rhône-Alpes we Francji gdzie wybrałam Université Catholique de Lyon. Dzisiaj mogę śmiało powiedzieć, że był to najlepszy wybór jakiego mogłam dokonać, a wszystko to dzięki nadzwyczajnemu klimatowi tego miasta, w którym nie można się nudzić, dzięki nowoczesnej i oferującej mnóstwo możliwości uczelni, ale przede wszystkim dzięki ludziom, których tam poznałam. Jadąc na wymianę nie spodziewałam się, że po upływie tych czterech miesięcy wrócę bogatsza o tyle doświadczeń i przyjaźni z ludźmi z całego świata, które zdążyły się utworzyć w tak niedługim czasie. Nie sądziłam też, że tak trudno będzie mi pożegnać się z tymi wspaniałymi ludźmi myśląc jednak,  że to raczej nie koniec, a początek czegoś, co będzie trwało już do końca życia.

Continue reading

La vie parisienne

„Paris is always a good idea” – to słowa Audrey Hepburn, ale ja w stu procentach się z nią zgadzam. Minął dokładnie rok, od kiedy wróciłam z tego magicznego miasta. Paryż… można się rozmarzyć!

Obrazek

Les Invalides

O wyjeździe myślałam już w liceum. Wiedziałam, że jak tylko zacznę studia, będę starała się o wyjazd na stypendium zagraniczne. Od początku planowałam, że będzie to Francja. Rozważałam też Szwecję, ale ostatecznie zraziła mnie niska temperatura i krótkie dni. Paryż i Sorbona były moim marzeniem. Paryż się spełnił, z Sorbony niestety musiałam zrezygnować ze względu na studia jedynie w języku francuskim, co sprawiłoby mi niemały kłopot.

Continue reading