Hej! Mam na imię Natalia i studiuję na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Ostatni semestr spędziłam na wymianie w Paryżu, w szkole ESCE International Business School i chciałam podzielić się z wami moim doświadczeniem. Wybrałam to miasto przede wszystkim dlatego, że jest to jedno z moich ulubionych miast w Europie, które jest świetną ‘bazą wypadową’ do podróży! Innym powodem była też chęć podszkolenia się w języku francuskim. A więc zaczynajmy!
Tag: europa
Erasmus+ w Bergamo, Włochy
Cześć! Nazywam się Ola i semestr zimowy 2021/22 spędziłam w Bergamo – niewielkim miasteczku na północy Włoch. Był to jednocześnie mój ostatni semestr studiów inżynierskich.
Dlaczego Bergamo?
Jeszcze przed rozpoczęciem studiów wiedziałam, że chcę pojechać na wymianę do dwóch krajów – do Japonii i Włoch. Ze względu na covid Japonia zamknęła granice i co semestr odwoływano wyjazd, więc zdecydowałam się aplikować na Erasmusa do Włoch. To było moje zabezpieczenie, ponieważ bardzo chciałam wyjechać jeszcze na studiach pierwszego stopnia.
Bergamo wybrałam biorąc pod uwagę kilka kwestii: ceny, położenie, połączenie z Polską, obecność ESNu, możliwość wynajęcia mieszkania i wybór przedmiotów w języku włoskim. Ze wszystkich uczelni, które brałam pod uwagę, to właśnie Bergamo wygrało i zostało moim pierwszym wyborem. Dużym plusem było bezpośrednie połączenie z Krakowa do Bergamo.
Erasmus+ w Turynie, Włochy
Od czego by zacząć…
Hej, na imię mam Patrycja i jestem na ostatnim roku studiów magisterskich na kierunku Zarządzanie Zasobami Ludzkimi na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Na swoją półroczną przygodę z programu Erasmus + wybrałam się do Włoch, a konkretniej do miasta na północy Włoch – do Turynu. Była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu! Uważam, że każdy student powinien chociaż raz, wyjechać po za granice naszego kraju, by doświadczyć tak wspaniałych przygód, jakie zaraz tu opisze.
Erasmus+ we Florencji, Włochy
Florencja – czy warto wybrać na Erasmusa miasto mody, artystów i bistecchi fiorentiny?
Hej. Z tej strony Aleksandra. Zabiorę Cię w podróż do Florencji z punktu widzenia studentki Ekonomii. Na Erasmusa wyjechałam na semestr zimowy, w 2018 roku z Warszawy ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, a uczelnią goszczącą mnie była Universita degli studi di Firenze – Scuola di Economia e Management. Dlaczego Florencja? Wybrałam to miasto ze względu na jej położenie na mapie Włoch i Toskanii oraz chęć podszkolenia mojego języka włoskiego.
Na początek opiszę kwestie przyjemne, czyli zwiedzanie, sztukę, a także co zjeść, gdzie się wybrać na krótką wycieczkę jednodniową itp. Potem przejdę do rzeczy mniej przyjemnych, czyli organizacji samego wyjazdu, formalności, budżetu i kosztów itp.
Erasmus+ w Porto, Portugalia
KILKA SŁÓW O MNIE
Mam na imię Natalia i studiuję Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Na Erasmusa wybrałam się na 5 semestrze studiów licencjackich do Porto. W dalszej części artykułu dowiesz się, czy uważam moją wymianę za udaną. Jeśli rozważasz to miejsce na wyjazd na studia, mam nadzieję, że moja „krótka recenzja” będzie przydatna.
DLACZEGO PORTO?
Kto mnie zna, ten wie, że od początku studiów mówiłam, że jak Erasmus to tylko w Hiszpanii. Dlaczego więc wylądowałam w Portugalii?
Przyznam szczerze, że zdanie zmieniłam w ostatnim momencie. Wyboru dokonywałam w samym środku pandemii, kiedy głownie ze względu na zdalne studia, przebywałam w moim dość małym mieście na Lubelszczyźnie. Na Erasmusie chciałam się w końcu rozerwać i zaznać „wielkomiejskiego” życia. Wszystkie miejsca, które wybrałam w Hiszpanii na potencjalne miejsca odbywania wymiany, były wielkościowo zbliżone do mojego miasta. Stwierdziłam, że to nie jest to czego chcę i zaczęłam przeglądać inne kraje.
Portugalia, a dokładniej Porto przyciągnęło mnie faktem, iż odwiedziłam je wcześniej w czasie krótkiej wymiany w liceum, również z ramienia programu Erasmus+. Okres ten wspominałam świetnie i to zaważyło na wyborze (no i może fakt bliskiej lokalizacji oceanu, ale to drobnostka 😊).
Erasmus+ w Madrycie, Hiszpania
W poszukiwaniu miejskiej dżungli – Madryt, czyli dawka big city life w hiszpańskim klimacie
Chcesz doświadczyć Erasmusa w tętniącym życiem mieście, ale jednocześnie poznać uroki jednej z europejskich kultur i nacieszyć się wiecznie słoneczną pogodą? W takim razie, nie znajdziesz lepszego miejsca niż stolica Hiszpanii, a ja spróbuję cię o tym przekonać.
Erasmus+ w Lizbonie, Portugalia
Lizbona – czy to dobre miasto na Erasmusa? Odpowiedź jest jedna – TAK.
Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak wyglądały zaliczenia przedmiotów, gdzie wypić shota i piwo za 2 euro, jak zaoszczędzić na jedzeniu, gdzie wynająć mieszkanie i dlaczego w Lizbonie machasz na autobus – trafiłeś w dobre miejsce!
Bom Dia, jestem Asia i ostatnie 6 miesięcy spędziłam w Lizbonie studiując na 3 roku socjologii na Universidade de Lisboa, na wydziale ISCSP w semestrze zimowym – tyle ze wstępu, ale może to akurat Twój wydział i trafisz na tę samą „profeszurę” z socjologii organizacji? Wtedy koniecznie się odezwij!
Erasmus+ w Lyonie, Francja
Cześć! Jestem Ola i jako studentka Zarządzania postanowiłam wybrać się na Erasmusa w semestrze letnim 2020, co nie okazało się najlepszym czasem przez początek pandemii. Wymiana zagraniczna siedziała mi w głowie odkąd dowiedziałam się o takiej możliwości, więc postanowiłam skorzystać i wybrałam się do Francji. Skąd ten wybór? Myśląc o Francji od razu przychodzi nam na myśl przepyszne jedzenie, ciekawy język, nadzwyczajne widoki i architektura czy też znakomita sztuka. Chciałam zasmakować życia w tym kraju i wybrałam miasto, które skupia w sobie całą esencję Francji – Lyon.
Erasmus+ w Gandawie, Belgia
Cześć! Mam na imię Asia i jestem na ostatnim roku swojej magisterki z socjologii. We wrześniu 2021 pojechałam na wymianę studencką do Gandawy, gdzie spędziłam jeden semestr. Na Belgię zdecydowałam się trochę z braku laku – inne miejsca, które zaproponowała moja uczelnia, mnie nie interesowały. Stwierdziłam jednak, że to ostatni dzwonek, żeby skorzystać z Erasmusa, więc wyjechałam do Gandawy!
ZAKWATEROWANIE w gandawie
Kiedy zacząć szukać mieszkania? Od razu po dostaniu Letter of Acceptance! Bardzo ciężko jest wynająć coś w Gandawie na krótki okres. Miejsca w akademikach są zapełniane niemal natychmiast po otworzeniu rejestracji. W tym roku zainteresowanie było tak duże, że uczelnia wynajęła też hotel, gdzie studenci mogli mieszkać jak w akademiku.
Zakwaterowania najlepiej szukać na stronach ikot.be, kotagent, Airbnb lub na Facebooku. Grupy na których szukałam to między innymi Polacy w Ghent i Te huur: Kot in Ghent (polecam przejrzeć wszystko, co ma w nazwie słowo “kot”, co po niderlandzku oznacza “zakwaterowanie”). Dobrą metodą jest też dodanie się na wszystkie grupy mieszkaniowe i włączenie powiadomień na nowe posty, ale wiąże się to z siedzeniem na Facebooku cały czas. Uwaga jednak na oszustów, bo jest ich sporo.
Zakwaterowanie udało mi się znaleźć na Airbnb na 3 tygodnie przed rozpoczęciem semestru. Płaciłam 460 euro miesięcznie za prawie pusty pokój, więc resztę mebli musiałam dokupić. Miałyśmy ze współlokatorką ogromne szczęście, że nie podpisałyśmy umowy z oszustem, co często się w Belgii zdarza.
Niestety nie miałyśmy najlepszych relacji z właścicielką domu, która mieszkała razem z nami, i miałyśmy ogromne problemy z ogrzewaniem, ciepłą wodą, ulatniającym się gazem i brudem jaki panował w domu. Z tego co wiem, to trafiłyśmy wyjątkowo niefortunnie, bo reszta znajomych nie miała żadnych problemów z zakwaterowaniem. Kolejna rada ode mnie – uważajcie, z kim mieszkacie, bo może to zaważyć na całym wyjeździe.
Erasmus+ w Bolonii, Włochy
Słowem wstępu…
Do rozpoczęcia wymiany zostało niecałe 3 miesiące. Był 30 czerwca 2021, kolejny słoneczny dzień wakacji. Coś jednak gryzło mnie od samego rana. Dlaczego bank nie przepuścił przelewu z zaliczką za mieszkanie w Bolonii? Zniecierpliwiona swoją sytuacją, z jaką borykałam się już od niemal miesiąca, włączyłam laptopa i zaczęłam szukać… włoskiego prawnika.
7 sekretów Bolonii
Mam na imię Kinga i studiuję na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, na kierunku Modern Business Management, 3 rok. Wybrałam Uniwersytet Boloński (semestr zimowy), ponieważ jest to najstarsza (założona w 1088 roku) i najlepsza uczelnia we Włoszech oraz, moim zdaniem, jedna z lepszych, jakie w ogóle można wybrać jadąc na Erasmusa. Znanymi studentami tego uniwersytetu był np. Mikołaj Kopernik, czy papież Grzegorz XIII. Samo miasto jest przepiękne, historyczne i pełne tajemnic- koniecznie zachęcam do zapoznania się z siedmioma sekretami Bolonii, które są jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych i pozwolą prawdziwie „odkryć” to miasto. Jako, że są to sekrety nie będę ich tutaj zdradzać, bo jeśli wybierzecie się tam na wymianę, pozbawię Was dużo frajdy.