Erasmus+ w Michigan, USA

Świat jest mały, czyli Podwójny Dyplom w USA na Grand Valley State University

Cześć! Nazywam się Danusia Gruszka i w kwietniu zeszłego roku miałam okazję przejść przez scenę Van Andel Arena w Grand Rapids w stanie Michigan, spełniając swój “American Dream” i odbierając z rąk Prezydenta Grand Valley State University dyplom ukończenia studiów licencjackich w dziedzinie stosunków międzynarodowych na amerykańskiej uczelni. Jak udało mi się przy tym odwiedzić 24 stany, stolicę USA, 3 nowe kraje i poznać niezliczoną ilość wspaniałych ludzi? To łatwiejsze niż myślicie. 

Zdjęcie w todze i birecie na Blue Bridge – jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Grand Rapids
Źródło: zbiór własny autorki

Continue reading

Erasmus+ w Tuluzie, Francja

Cześć, mam na imię Anna i ostatni rok spędziłam na południu Francji, w różowej Tuluzie!  Dzięki programowi Erasmus + miałam okazję nie tylko przeżyć jeden z najintensywniejszych okresów mojego życia, ale zdobyć dyplom francuskiej szkoły biznesowej, pracować w największej firmie aeronautycznej na świecie i jeszcze mieć pretekst aby założyć bloga podróżniczego! Jak do tego doszło i czy Tuluza jest Londynem południa?

Tuluza nie jest szczególnie turystycznym miastem, chociaż Place du Capitol zawsze jest gwarny.
źródło: zbiór własny autorki

Continue reading

Erasmus+ w Norymberdze, Niemcy

Gdyby ktoś się mnie zapytał, co rządzi moim życiem – przeznaczenie czy przypadek – prawie ze stuprocentową pewnością odpowiedziałabym, że zdecydowanie panem mojego losu jest przypadek. Przypadkiem znalazłam się na Logistyce Międzynarodowej w Krakowie, przypadkiem
tych studiów nie rzuciłam, a także zupełnym przypadkiem zdecydowałam, że jadę na wymianę. Aplikację wypełniłam na ostatni moment, nie bardzo się orientowałam jaki uniwersytet, co oferuje, która uczelnia lepsza, która gorsza, jedyne co wiedziałam, to że wyląduję gdzieś w Niemczech, bo pierwsze pięć uczelni, które wybrałam było właśnie u naszych zachodnich sąsiadów. Przypadkowo ustaliłam kolejność na zasadzie „co będzie, to będzie” i wysłałam wniosek. Niedługo potem dowiedziałam się, że semestr letni roku akademickiego 2017/18 spędzę w Norymberdze. Też fajnie!

Akademik Weinstadl,
Źródło: zbiór własny autora

Continue reading

Erasmus+ w Aachen, Niemcy

MY ERASMUS EXPERIENCE IN AACHEN

Mój wyjazd na wymianę studencką w ramach programu Erasmus + był całkiem spontaniczną decyzją, pomimo, iż od początku swoich studiów wiedziałam, że semestr za granicą jest jednym z moich marzeń. Jednakże od myśli do czynów jest długa droga. W ten sposób przegapiłam dwa terminy rekrutacji. Na początku semestru zimowego, wciąż było parę dostępnych miejsc i została ogłoszona kolejna rekrutacja uzupełniająca. Godzinę przed końcowym terminem składania wniosków, niewiele myśląc zdecydowałam się wziąć w niej udział. Postanowiłam aplikować na niemieckie uczelnie, ponieważ od lat uczyłam się języka niemieckiego i miałam nadzieję, że semestr w tym kraju pomoże mi w końcu podciągnąć poziom moich umiejętności językowych. Mój pierwszy wybór padł na FH Aachen. Nie wiedziałam, gdzie dokładnie ta uczelnia się znajduje, jednak moja przyjaciółka, z którą studiuję kierunek Finanse i Rachunkowość, zamierzała na ten uniwersytet wyjechać w semestrze letnim i miałam nadzieję do niej dołączyć. Tak też się stało, niedługo później otrzymałam informację, że zostałam zaakceptowana i kolejny semestr letni spędzę w Akwizgranie.

Aachener Dom,
Źródło: zbiór własny autor

Continue reading

Erasmus+ w Venlo, Holandia

„Holandia? Naprawdę nie da się jakoś zmienić kraju?” – to była moja pierwsza reakcja po zobaczeniu wyników z rekrutacji do programu Erasmus+. Zdziwieni? Uważacie, że każdy dostaje się i jedzie w zaplanowane wcześniej miejsce? Niekoniecznie. Czy to od razu oznacza, że wymiana musi być porażką i wrócicie z niej niezadowoleni? Wręcz przeciwnie!

Droga na uczelnię w Venlo,
Źródło: zbiór własny autora

Continue reading

Erasmus+ w hiszpańskiej Almerii

„To kiedy następna rekrutacja?”- to były pierwsze słowa, które wypowiedziałam po powrocie z Erasmusa w Hiszpanii. Spędziłam tam najpiękniejsze miesiące mojego życia, poznałam mnóstwo cudownych ludzi i  zwiedziłam miejsca, o których mogłam tylko marzyć, gdyby nie Erasmus.

Zacznijmy od początku. Dlaczego Hiszpania? Osoby, które mnie znają wiedzą o moim zamiłowaniu do tego kraju. Według mnie język hiszpański to jeden z najpiękniejszych języków, jakie istnieją. Hiszpania ze swoim klimatem i krajobrazami to jedna z najbardziej popularnych destynacji wakacyjnych. Kolejnym plusem tego miejsca są ludzie – pozytywnie nastawieni do życia, wiecznie uśmiechnięci, radośni i żyjący we własnym tempie. Tak więc Erasmus w Hiszpanii był moim marzeniem, od kiedy dowiedziałam się, co to jest za program i na czym on  polega.

Cała Hiszpania jest bardzo piękna, lecz mnie szczególnie ciągnie do małych miejscowości, więc gdy zobaczyłam dostępne uczelnie: w Barcelonie, Madrycie i Almerii, bez zastanowienia wybrałam tę ostatnią. “Gdzie właściwie jest ta Almería?”- jest to jedno z bardziej popularnych pytań, jakie słyszałam, gdy opowiadałam znajomym, że wybieram się tam na Erasmusa.

ALMERÍA

Almería leży w południowo-wschodniej Hiszpanii, w regionie Andaluzja, w prowincji Almería, której jest stolicą. Nie jest to duże miasto, gdyż liczy jedynie 194 203 mieszkańców. Miasto położone jest nad Morzem Śródziemnym, u podnóża Gór Betyckich. Jest to strefa ciepłego klimatu stepowego, więc zima ma łagodniejszy przebieg, niż w pozostałej części Hiszpanii, a lato jest upalne. Średnia roczna temperatura wynosi 18,5 stopni Celsjusza. Almería jest najbardziej słoneczną stolicą prowincji w Hiszpanii, z 3050 godzinami słonecznymi w ciągu roku.

Widoki w Almerii,
Źródło: zbiór własny autora

Continue reading

„Pokolenie Erasmusa” w Pizie, Włochy

Czy kiedykolwiek myśleliście o spędzeniu semestru w słonecznej Toskanii? Piza to urocze
włoskie miasteczko położone na zachodnim wybrzeżu kraju nad rzeką Arno. Jest to miejsce
narodzin renesansu i kolebka rzeźbiarstwa, wszystkim powszechnie znana ze swojego
najsłynniejszego zabytku – Krzywej Wieży.

Piza, jak większość włoskich miasteczek, to zdecydowanie miejsce, w którym nie można się
nudzić. Życie studenckie przenika się z życiem miejskim, co z pewnością sprawia, że można
tam doświadczyć prawdziwego ,,Erasmus Experience”.

Najbardziej charakterystyczne miejsce w Pizie,
źródło: http://www.italia.it/it/idee-di-viaggio/siti-unesco/pisa-e-piazza-dei-miracoli.html

Continue reading

Merhaba Izmir! Erasmus w Turcji

Gdyby ktoś mi powiedział kilka lat temu, że pojadę na Erasmusa do Turcji chyba bym  się tylko zaśmiała. Erasmus w Turcji? Przecież Turcja nawet nie jest w Unii Europejskiej.

„To kraj muzułmański, tam jest niebezpiecznie!”- słyszałam za każdym razem, gdy mówiłam gdzie jadę. A jednak! Izmir to idealne miejsce na Erasmusa. Pół roku w Turcji było najlepszym okresem moich studiów. I chociaż miałam przez chwilę wątpliwości, to jednak postawiłam wszystko na jedną kartę i pod koniec sierpnia ruszyłam na podbój Półwyspu Azja Mniejsza.

Wieża zegarowa- symbol Izmiru

Wieża zegarowa- symbol Izmiru

Continue reading

Small campus, big experience – Erasmus w Deauville

Na pytanie jak wspominam mojego Erasmusa, moja odpowiedź brzmi: „Którego?”. Moja wymiana we Francji nie była bowiem moim pierwszym, a nawet drugim Erasmusem, a licząc także wolontariat była w zasadzie czwartym dłuższym zagranicznym wyjazdem. Kto już kiedyś przeżył doświadczenie wymiany studenckiej, doskonale mnie zrozumie, ten kto się dopiero na nią decyduje, mam nadzieję, że bardzo szybko upewni się po przeczytaniu mojego tekstu, że to dobry wybór i niedługo sam dołączy do grupy „uzależnieni od podróży”;)

Po moim pierwszym Erasmusie w Hiszpanii, praktykach Erasmus na Fuerteventurze i wolontariacie w Peru, przyszedł czas na Francję. Mój wybór padł na małe miasteczko w dolnej Normandii, Deauville. Wybór, to w sumie dużo powiedziane, ponieważ chcąc być szczerą powinnam powiedzieć, że wyglądało to bardziej jak zakręcenia globusem i zatrzymanie go palcem z zamkniętymi oczami. Jadąc tam, nie wiedziałam o tym miejscu w zasadzie nic, a wybór był zupełnie przypadkowy.

Małe miasteczko, weekendowy kurort Paryżan, ceny zdecydowanie nie studenckie, filmy w kinie tylko po francusku, ulice wieczorami (jeżeli nie jest to weekend) świecą pustkami, a do Paryża wiedzie jedynie pociąg, który bez zniżek lub wcześniejszego zakupu kosztuje 34 euro. Zapytacie, czy piszę ten artykuł, żeby was zniechęcić do przyjazdu do tego miejsca? Otóż nie, to co chcę powiedzieć, to że nawet w takim miejscu, można przeżyć niesamowite chwile, bo to, co tworzy miejsce niezapomnianym to niezwykli ludzie i ja zdecydowanie takich tam spotkałam. Był to na pewno inny wyjazd od poprzednich, każdy jest inny, ale jedna rzecz jest pewna: ani przez chwilę nie żałowałam, że właśnie tam zaniosły mnie koleje mojego życia:)

Po dość długim wstępie, wypadałoby mi przejść do jakichś konkretów. Na laniu wody, jeszcze żadna porządna kampania nie została zbudowana;)

1

Na zdjęciach zamieszczonych powyżej od lewego górnego rogu znajdziecie: 1.Widok, który ujrzycie jako pierwszy po wyjściu z dworca kolejowego Deauville-Trouville. 2.Małe i urokliwe uliczki Normandii. 3.Place Morny – główny plac Deauville zapełniony kawiarenkami, restauracjami i oczywiście piekarniami z pysznymi bagietkami i croissantami. 4.Kasyno w Deauville.

#Deauville

Continue reading

Dlaczego wybrałam Lille? czyli Erasmus we Francji.

IMG_0412

Pierwszy raz o wymianie Erasmus usłyszałam jeszcze będąc w gimnazjum. Wiedziałam, że może to być coś ekscytującego, nowego, zmieniającego życie i poglądy. Od zawsze lubiłam podróżować i poznawać różne kultury, uczyć się języków i je praktykować. Moim celem była Francja, dlaczego ?

Uczyłam się francuskiego od kilku lat, wielokrotnie byłam w Paryżu, kochałam klimat tego kraju i jego zmienność. Chłodna deszczowa północ, gorące atrakcyjne południe. We Francji znajdziesz tak naprawdę wszystko.  Każdy człowiek reprezentuje odmienną kulturę. Najciekawsze jest to, że będąc w tym kraju możesz poczuć się jak w Maroku, Włoszech , Belgi czy w Niemczech. Każdy region słynie z czegoś innego i jest pod różnymi wpływami kulturowymi.

Continue reading