Erasmus+ w Atenach, Grecja

Jasas! (gr. Γεια Σας!)

Cześć Tobie! Tak dosłownie tłumaczy się wyżej wymienione przywitanie.

Jestem Kacper i właśnie wróciłem z Erasmusa w Atenach, gdzie spędziłem semestr zimowy. Studiuję Rachunkowość i Controlling na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Na wymianę poleciałem na V semestrze studiów licencjackich.

Dlaczego Ateny?

Nie cierpię zimy, a bardzo lubię morze i słońce. W zeszłym roku byłem na 3 miesięcznej wymianie zagranicznej na semestrze zimowym w bardzo ciepłym kraju. W tym roku też chciałem uciec od jesiennej chandry, pluchy i śniegu. Kierunek był dość oczywisty – południe. Nie byłem przekonany co do Hiszpanii oraz Włoch. Zależało mi przede wszystkim na tym, aby moja uczelnia przyjmująca była uczelnią ekonomiczną i żeby pokryło mi się dużo przedmiotów. Oraz żebym mógł pokąpać się jeszcze w morzu! Po namyśle wybrałem Ateny, Porto i Larnakę. Nie zasięgałem opinii innych studentów, którzy byli wcześniej w tych miejscach na wymianach.

Kilka tygodni później dostałem maila, a w nim informację potwierdzającą moje zaklasyfikowanie się do Aten na Athens University of Economics and Business. W maju dostałem listę przedmiotów wraz z „sylabusami” w języku angielskim. Wybrałem część z nich, skonsultowałem się z moim koordynatorem akademickim oraz wysłałem Online Learning Agreement. Continue reading

Erasmus+ w Atenach, Grecja

Mój wielki grecki Erasmus

Przypadki nie istnieją. Skłamałabym mówiąc, że Grecja była destynacją mojego pierwszego wyboru. Była nią bowiem Hiszpania, jej gorący temperament i ciekawy język. Grecja była wówczas dla mnie największym marzeniem, którego jednak zawsze bałam się spełnić przez strach, że realia nie dorównają do moich oczekiwań. Zawsze ciągnęło mnie do Grecji, lecz nigdy nie zdecydowałam się na tę podróż. Stało się jednak tak, że zapomniałam o egzaminie językowym z hiszpańskiego, więc zakwalifikowałam się do kolejnej po hiszpańskich na mojej liście – uczelni w Atenach. Spędziłam tam pandemiczny letni semestr 2020/2021 i wiele najszczęśliwszych momentów swojego życia.

Na szczycie świata w samym centrum Aten
Źródło: zbiór własny autora

Continue reading

A jak… Ateny!!

[view original version]

Ateny, stolica słonecznej Grecji. Hałaśliwe i chaotyczne z zewnątrz, pełne starożytnych cudów i zabytków od środka. Połączenie mitologii i historii,  miejsce narodzin demokracji. Najlepiej odwiedzić Ateny wiosną lub jesienią, gdy temperatura nie jest tak wysoka jak latem. Jednak jeśli gorąco wam nie przeszkadza to znacznie łatwiej poruszać się po Atenach właśnie latem, gdy większość mieszkańców na czas wakacji opuszcza miasto i udaje się na wyspy lub do innych ośrodków wypoczynkowych.

Plaka

Plaka

Continue reading

Erasmus w Atenach – dlaczego warto?

W ostatniej publikacji mojego autorstwa zatytułowanej “Czy Grecy są anarchistami?” opisałem nieco kontrowersyjną stronę pobytu w stolicy Grecji. Dziś, tydzień po powrocie do Polski, kiedy mój Erasmus wydaje się dalekim i dawnym snem mogę podejść do sprawy z nieco większym dystansem i opisać plusy oraz fakty związane z wymianą w Atenach.

Przede wszystkim klimat.

Ateny są najbardziej wysuniętą na południe stolicą Europy kontynentalnej. W lecie jest tam gorąco jak w piecu, dlatego wiele Ateńczyków opuszcza miasto na ten czas. Tak na marginesie, w czasach kryzysu sporo ludzi wyjeżdża na wieś, gdyż jest tam taniej i istnieje możliwość uprawiania własnej żywności. Rok akademicki nie jest już tak nieznośnie gorący ale kąpiele w morzu są możliwe od kwietnia do listopada! W styczniu, kiedy w Polsce panują temperatury minusowe, termometry w Atenach wskazywały najczęściej 16 stopni w dzień. Jednak wystarczy wyjechać zaledwie 150 kilometrów na północ od miasta aby odnaleźć kurorty narciarskie, także fani śnieżnego szaleństwa też znajdą coś dla siebie. Ach i te zapierające dech w piersiach widoki…

obóz

Obóz integracyjny zorganizowany przez ESN Athens AUEB – Mykonos 2012

Continue reading

Czy Grecy są anarchistami? Erasmus w Grecji

Wyjeżdżając na Erasmusa do Aten mogłem spodziewać się wiele – pięknej pogody, fascynujących zabytków, problemów związanych z kryzysem. Czy mogłem się domyślać, że ten kraj – położony w Europie południowej, odległy od Polski o zaledwie 1300 km., od ponad 30 lat członek Wspólnoty Europejskiej jest tak inny? Czy mentalność ludzi, będących potomkami pierwszych cywilizacji europejskich może tak bardzo się różnić od naszej, polskiej? Wreszcie, czy mogłem wiedzieć, że Grecja, kolebka demokracji i kultury fizycznej jest pogrążona w lekkim chaosie? Okazuje się, że tak. Pierwszy miesiąc pobytu w Atenach to codzienne zaskoczenia i niespodzianki. Przykład? Proszę bardzo, jest ich wiele. Dla niektórych mogą one okazać się wstrząsające ale proszę o zrozumienie – to wszystko co zostało opisane jest jedynie tłem całego doświadczenia bycia Erasmusem w Atenach. Wydarzenia te nie mają wpływu na program nauczania czy bezpieczeństwo a jedynie czynią cały ten okres bardziej interesującym i pozwalają lepiej zrozumieć współczesną Grecję.

Zacznijmy od tego, co wydaje się, najmniej szokujące. Otóż Grecy nie zwracają uwagi na światła na skrzyżowaniach. Moim zdaniem, gdyby od jutra z ulic Aten zniknęły wszelkie sygnalizatory nic by się nie zmieniło. Zarówno ludzie jak i samochody przekraczają ulice kiedy tylko widzą taką możliwość. Jedno musi być tutaj zauważone – to działa. Jestem tutaj już 4 miesiące i od tego czasu widziałem jeden, niegroźny wypadek.

Czy Grecy są anarchistami?

Czy Grecy są anarchistami?

Continue reading