Erasmus we Włoszech- krótki przegląd możliwości

Nie ma co ukrywać, że większość z nas wyjeżdżając na Erasmusa ma w głowie dość popularną wizję. Erasmus – jedna wielka impreza, która pomoże nam poznać ludzi z całego świata i którą będziemy potem wspominać jako najlepszy okres naszego studenckiego życia. Pytając przypadkowych ludzi, faktycznie uzyskujemy właśnie taką odpowiedź. Jednak dopiero poświęcając trochę czasu na rozmowy z dobrymi znajomymi, którzy również zdecydowali się na erasmusową przygodę, widzimy jak bardzo tego typu wyjazd różni się w zależności od miejsca, do którego jedziemy.

Siena nocą

Siena nocą

Continue reading

Cartagena – Fiesta, siesta i mañana.

DSCN0603

Cartagena, Kartagina, Kartahena

Gdzie to w ogóle jest?! To były moje pierwsze myśli po ogłoszeniu wyników rekrutacji na wyjazd stypendialny. Niestety, żeby dostać się do Walencji, moja średnia ocen okazała się niewystarczająca, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Co mną kierowało przy wyborze tej miejscowości? Przypadek i ciekawość. Jako jedna z niewielu hiszpańskich uczelni oferowała naukę w języku angielskim, jednakże i tak z tej oferty nie skorzystałem.

Szybki “research”, wujek Google,  i tak oto zdobyłem podstawową wiedzę o mieście, w którym miałem spędzić pół roku. Nie pozostało mi nic, tylko czekać na rychłe rozpoczęcie przygody. Continue reading

Erasmus we Włoszech – wyjazd ekstremalny? ;)

We Włoszech byłam wcześniej wielokrotnie. Wydawało mi się, że mniej więcej wiem, czego się spodziewać. Poznałam już przecież tylu Włochów, język w stopniu komunikatywnym miałam opanowany… Cóż mogło mnie tam zaskoczyć?
No właśnie – WYDAWAŁO MI SIĘ, że wiem, czego się spodziewać… Rzeczywistość zaskoczyła mnie tyle razy, że aktualnie chyba nic mnie już nie zdziwi. 😉

Zaznaczmy od razu na początku – Włochy to przepiękny kraj, w którym życie toczy się pomału, na luzie i totalnie bezstresowo.  Nigdy nie zmieniłabym decyzji wybrania się na Erasmusa właśnie tutaj. Podejmując takie wyzwanie trzeba jednak pamiętać o odpowiednim nastawieniu. Przede wszystkim- spokojnie, nie spieszy się, jakoś to będzie. Takie nastawienie mają Włosi do wszystkiego. Z jednej strony bywa to irytujące, z drugiej naprawdę wszystko da się tu załatwić.

Luźne podejście do życia łączy Włochów wszystkich regionów. I na tym kończą się wspólne cechy mieszkańców poszczególnych części kraju. Udało mi się sporo pozwiedzać, mam też dużo znajomych studiujących w różnych włoskich miastach. Erasmus w Mediolanie w porównaniu z Erasmusem w Rzymie to jak dwa różne światy. Całkiem na południu spotka nas jeszcze co innego. Ciężko więc pisać o Erasmusie we Włoszech ogółem. Ja wybrałam Perugię – stolicę Umbrii, regionu znajdującego się w środkowej części Włoch. Aktualnie skupię się więc przede wszystkim na moich osobistych przemyśleniach związanych ze studiowaniem właśnie tutaj. W najbliższym czasie postaram się dodać kolejną notkę wyjaśniającą dokładniej, na czym polegają różnice w studiowaniu w poszczególnych miejscach Włoch. Póki co pozostanę przy Perugii.

Uniwersytet dla Obcokrajowców

Uniwersytet dla Obcokrajowców

Continue reading

Cordoba, dziedzictwo kultury

   [versión original]

Cześć, mam na imię Jose i jestem studentem wymiany zagranicznej Erasmus w Krakowie. Chcę opowiedzieć wam parę rzeczy o moim mieście.

piękny punkt widokowy

piękny punkt widokowy

 Cordoba leży na południu Hiszpanii i znajduje się w regionie Andalucia. Jest to ziemia pełna słońca z dużą tradycją i ludźmi najmilszymi na całym świecie. Miasto piękne z bardzo ważnym dziedzictwem historycznym, stolica prowincji romańskich, a następnie świata islamskiego. My Kordobianie jesteśmy namiestnikami kultury! Miasto jest dziedzictwem ludzkości, jeżeli tu przyjedziesz, to się przekonasz.

Continue reading

Beijos de Lisboa! Erasmus w Portugalii

Bez tytułu2

Jedna z piękniejszych ulic miasta 🙂

Właśnie mija mi mój czwarty miesiąc na wymianie Erasmus w stolicy Portugalii. Bez żadnych wątpliwości stwierdzam, iż była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Już od pierwszych dni jestem zauroczona miastem, portugalską kulturą i mentalnością, gdzie na każdym kroku można znaleźć ludzi, chętnych do pomocy przy najmniejszym nawet drobiazgu. Od pierwszej chwili pobytu tutaj rzuca się w oczy brak jakiegoś niepotrzebnego napięcia pod wielu względami. Dobrym przykładem tego są profesorowie na uczelni, którzy są wyjątkowo prostudentcy, budzący zaufanie, wyrozumiali i otwarci na dialog ze studentami.

Continue reading

All good things come to an end… Erasmus w Wiedniu

  Erasmus w Wiedniu

Sacherltorte

Sacherltorte

„Już mi się humor poprawił, a co mnie cieszy w tym mieście? – Idę i spaceruję sobie ot tak po prostu (miasto jest strasznie duże), przechodzę przez ulicę, wchodzę na chodnik, patrzę w dół i myślę: ale wypaśna ścieżka na jazdę na rolkach; chodniki szerokie prawie jak dwukierunkowe albo i szersze. Czekam na wiosnę!”
Tak wyglądała moja relacja z drugiego dnia pobytu w stolicy Austrii. Czemu na początku źle? Bo ciągle pod górkę w Krakowie, a i potem Wiedeń też nie ułatwiał. Najpierw problemy z rekrutacją, ponoć zagubionymi dokumentami, cała ścieżka przez wykładowców i przeprawa przez dziekana(t). A w Wiedniu: ciągle czegoś brakuje, ciągle coś nie tak. ESNowy Buddy zawiódł na całej linii (dopiero po jakimś miesiącu mojego bycia tam, chciał się umówić na kawę, a wtedy na kawę już miałam z kim chodzić, a przed wyjazdem i na początku pobytu, naprawdę pomoc kogoś z tamtej uczelni była prawie niezbędna – ale jak się okazało, dałam radę i bez niej. Strasznie byłam już zmęczona, zniechęcona, a i jeszcze szaro, brzydko i deszcz pada…

Continue reading

Polak, Węgier, dwa bratanki! Erasmus na Węgrzech

Po ostatnich wyborach parlamentarnych, szanowny Prezes Jarosław K. wyraził nadzieję, iż  „przyjdzie taki dzień, że będziemy mieli w Warszawie Budapeszt„. Chętny sprawdzenia co tak Pana Prezesa w stolicy Węgier urzekło, właśnie to miasto wybrałem na swoją Erasmusową przygodę.

kamienice w centrum wyglądają wręcz monumentalnie

kamienice w centrum wyglądają wręcz monumentalnie

Ponoć pierwsze wrażenie jest najważniejsze, cieszę się więc, że do Budapesztu dotarłem w piękne, sierpniowe południe. Słońce rozświetlało monumentalne wręcz kamienice w centrum miasta, dookoła roiło się od zagranicznych turystów, wokół grała muzyka, jednak nie była to jarmarczna atmosfera znana z wielu polskich miast. Tam miało to swój niepowtarzalny i trudny do opisania klimat. Wszystko po prostu ze sobą współgrało.
Budapeszt jest miastem o długiej historii, jednak nie chcę Was nudzić przytaczaniem jej tutaj – chcę za to zachęcić do obejrzenia zdjęć które dołączam do tego posta – w mieście roi się od cudownych budowli, pomników, miejsc zapierających dech w piersiach. Wizytówką stolicy Węgier jest oczywiście Parlament. Położony nad samym brzegiem Dunaju przytłacza wielkością i rozmachem z jakim został zbudowany. Najlepiej wygląda jednak w nocy – oświetlony setkami lamp i odbijający się w tafli Dunaju.

Continue reading

Wanna go Croatia(n)? Go to Rijeka!

panorama of Rijeka

panorama of Rijeka

   [zobacz tłumaczenie] 

    Rijeka is a port town situated in north Adriatic at the western part of Croatia. Despite its relatively small population (cca 130 000 people) Rijeka is a city with a  large number of student (over 20 000). The newly built campus (though not finished yet) houses several colleges, student service, technological park and the student cantine. Other colleges are placed through the city, with the exceptio of „Touristic management“ that is in the nearby place of Ika. One special part of student life is the student Xcard (popularly called „x-ica“ [read „iksica“]) which enables you to eat in student cantines with a 70% discount.

Continue reading

Chorwacja? Koniecznie Rijeka!


Rijeka z lotu ptaka

 [view the original version]

   Rijeka to miasto portowe usytuowane nad północnym Adriatykiem, w zachodniej części Chorwacji. Pomimo relatywnie niewielkiej liczby  ludności (ok.  130 tysięcy) w mieście jest bardzo dużo studentów (ponad 20 tysięcy). Nowo wybudowany (choć jeszcze nieukończony) kampus uniwersytetu składa się z kilku kolegiów, punktu obsługi studenta, parku technologicznego oraz stołówki. Pozostałe budynki umiejscowione są w mieście, z wyjątkiem katedry Zarządzania w Turystyce, która znajduje się w pobliżu Iki.  Jedną z rzeczy, którą warto posiadać jest studencka Xcard (popularnie zwana „x-ica“ [czyt. „iksica“, dzięki której można jeść w studenckich stołówkach z 70% zniżką.

Continue reading

Rower to podstawa! Erasmus w Holandii

UNIVERSITY OF GRONINGEN, HOLANDIA

Kiedy tam byłam?  Wrzesień 2011 – luty 2012
Dlaczego Groningen? Super przejrzysta strona internetowa, dostępne dla Erasmusów przedmioty są takie same jak dla studentów holenderskich, ich lista jest na stronie z kilku miesięcznym wyprzedzeniem, łatwość z zorganizowaniem zakwaterowania poprzez Housing Office, pozytywne opinie osób, które były tam przede mną, miasto ma ok. 200 tys. mieszkańców, nie jest więc zbyt duże, idealne żeby wszędzie poruszać się rowerem.

tulipany

Wszechobecne tulipany – symbol Holandii.

Continue reading