Dlaczego Valencia? Składając aplikacje niewiele wiedziałem o tym mieście. Wcześniej byłem w nim tylko na moment i to przejazdem, ale to chyba wystarczyło. Od zawsze czułem, że właśnie tam powinienem pojechać na mojego erasmusa. Pierwsza aplikacja, trochę dokumentów i wyniki… Madryt. Ten z drugiego miejsca… Troszkę przemyśleń i decyzja, że rezygnuję z wyjazdu i jeszcze raz walczę o miasto, o którym zawsze marzyłem. Rok walki o średnią i o przydatne punkty… aplikacja i wyniki: wymarzona Valencia!