Cześć! Jestem Ola i jako studentka Zarządzania postanowiłam wybrać się na Erasmusa w semestrze letnim 2020, co nie okazało się najlepszym czasem przez początek pandemii. Wymiana zagraniczna siedziała mi w głowie odkąd dowiedziałam się o takiej możliwości, więc postanowiłam skorzystać i wybrałam się do Francji. Skąd ten wybór? Myśląc o Francji od razu przychodzi nam na myśl przepyszne jedzenie, ciekawy język, nadzwyczajne widoki i architektura czy też znakomita sztuka. Chciałam zasmakować życia w tym kraju i wybrałam miasto, które skupia w sobie całą esencję Francji – Lyon.
Tag: lyon
STRASBOURG: The liTtlE BiG ciTy
[zobacz tłumaczenie]
Strasbourg, 1988.
I was born at that time… I didn’t know then, but the city celebrated its 2000 years of its existence.
But one thing is sure: I already knew very quickly, that I’m lucky to live in such a beautiful city.
What is Strasbourg? A Germanic city, or maybe a Latin one ?
We will never answer to this question, and that’s why this city is so fascinating: at the crossroad of different cultures, Strasbourg has a unique feeling. 2000 years of heritage, located somewhere between North/East/South and West.
To dopiero początek… Erasmus we Francji
Wrzesień, październik, listopad i grudzień 2012 roku – nie przypuszczałam, że będą to najwspanialsze miesiące mojego życia, a wszystko to za sprawą programu ERASMUS, dzięki któremu spędziłam cudowny semestr we Francji. Długo zastanawiałam się nad wyborem miejsca, do którego miałabym się wybrać, aż w końcu padło na Lyon w rejonie Rhône-Alpes we Francji gdzie wybrałam Université Catholique de Lyon. Dzisiaj mogę śmiało powiedzieć, że był to najlepszy wybór jakiego mogłam dokonać, a wszystko to dzięki nadzwyczajnemu klimatowi tego miasta, w którym nie można się nudzić, dzięki nowoczesnej i oferującej mnóstwo możliwości uczelni, ale przede wszystkim dzięki ludziom, których tam poznałam. Jadąc na wymianę nie spodziewałam się, że po upływie tych czterech miesięcy wrócę bogatsza o tyle doświadczeń i przyjaźni z ludźmi z całego świata, które zdążyły się utworzyć w tak niedługim czasie. Nie sądziłam też, że tak trudno będzie mi pożegnać się z tymi wspaniałymi ludźmi myśląc jednak, że to raczej nie koniec, a początek czegoś, co będzie trwało już do końca życia.