04.09.2012 – 08.02.2013
II rok, III semestr, studia licencjackie
Typ wymiany: studia
Uniwersytet Masaryka jest drugą co do wielkości uczelnią w Czechach. Bierze on udział w kilku projektach wymiany studenckiej (nie tylko program Erasmus), dzięki czemu można spotkać tam studentów z Ameryki Północnej i Południowej, Azji, Afryki czy Australii. Liczba studentów zagranicznych to około 500 osób.
Wydziały Uczelni znajdują się w różnych miejscach, jednak nie jest to kłopotliwe z uwagi na dobre połączenia tramwajowe czy trolejbusowe. Każdy wydział posiada bibliotekę do której dzięki posiadaniu Karty Studenckiej MU (dostajemy ją na spotkaniu informacyjnym po przyjeździe wraz z innymi dokumentami oraz przewodnikiem) mamy nieograniczony dostęp-z opcją xera, korzystania z komputerów. Zarówno na wydziałach jak i w bibliotekach mamy możliwość korzystania z bezpłatnego połączenia internetowego. Przed wyjazdem warto wyrobić sobie kartę ISIC, ponieważ dzięki niej zyskamy szereg zniżek np. przy zakupie biletu Student Agency, czy przy kupnie biletu do kina.
Przed przyjazdem na Uczenie każdy student internetowo wyraża chęć posiadania mentora. Może on nam pomoc w dotarciu z dworca do akademika, czy przy załatwianiu formalności na Uczelni, przy wyrabianiu karty miejskiej itp. Można było liczyć na wsparcie nie tylko mentora ale i na cały zespół ISC (lokalna nazwa ESN- organizacja zajmująca się pomocą Erasmusów).
Każdy student wybiera swoje przedmioty dzięki IS (internetowy system Masaryka). Można tu znaleźć kursy w języku angielskim, czeskim, a nawet niemieckim (możliwe, że istnieją jeszcze inne języki stosowane na wykładach). W moim przypadku zaliczenia polegały: na napisaniu kilku prac w formie eseju, egzaminy w formie testu wielokrotnego wyboru, egzaminu pisemnego. Aktywny udział w zajęciach, przygotowanie prezentacji multimedialnej, chodzenie na zajęcia także składało się na daną ocenę z przedmiotu.
Koszty wynajmu mieszkania są różne w zależności od liczby osób wynajmujących, standardu mieszkania, czy miejsca położenia. W moim przypadku było to 150 euro wraz ze wszystkimi dodatkowymi opłatami (mieszkanie blisko centrum, 4 osoby). Opłata za kartę miejską w strefach blisko centrum na okres 3-miesięczny to 715 koron (około 120 zł, wraz z opłatą za wydanie karty). Polecam formę wyżywienia oferowaną nam przez Menzy (stołówki) Masaryka, można tam tanio i smacznie zjeść, przebierając w szerokiej gamie posiłków. Na całym obszarze Brna mamy dostęp do kilku centrów handlowych: Olimpia, Vankóvka, Campus Square, park handlowy i dużej liczby supermarketów takich jak: Albert, Tesco, Lidl, Billa itd.Niestety stypendium nie pokryło moich wszystkich kosztów dotyczących pobytu na Erasmusie. W dużej mierze dlatego, że dużo podróżowałam. Brno ma świetne połączenia z takimi miastami jak: Wiedeń, Budapeszt, Praga, czy Bratysława.
W samym Brnie jest także wiele miejsc wartych zobaczenia między innymi: starodawne więzienie Spilberk, zamek nad jeziorem (z podróżą statkiem), Vila Tugendhat, starówka, ratusz, opera, ZOO, katedra z tarasem widokowym, galeria sztuki, muzeum. Na każdej ulicy możemy znaleźć kilka pubów z dużym wyborem czeskich piw. Wszystkie puby są jedyne w swoim rodzaju (np. mamy możliwość sami nalać sobie piwo, czy napoje dostarcza nam pociąg krążący z baru do wybranego stolika).Polecam wybranie się na mecz hokeja organizowanym w „Kometa Brno” (szczególnie rozgrywki pomiędzy uniwersytetami, cena 100 koron = ok. 16 zł), wzięcie udziału w Laser Games (bardzo często ISC organizuje tam wyjścia, cena: 95 koron) oraz skorzystanie z Aqua Parku.
W każdą środę ESN organizował imprezy tematyczne w klubie 7nebe. Przeważnie przed każdą imprezą wszyscy Erasmusi spotykali się w akademiku i później razem docierali do klubu, dzięki czemu jeszcze bardziej się integrowali. Kluby dostępne w Brnie i najczęściej odwiedzane przez studentów zagranicznych to między innymi: Livingstone, Faval, Mandarin, Metro, Charlie, Twofaces, Caribic.
ISC (ESN) organizuje wiele wycieczek, między innymi zwiedzanie Czech („Czech Paradise”), Pragi, Wiednia, Bratysławy i Krakowa J. ISC oferuje wyjścia do obiektów sportowych, takich jak sale gimnastyczne, czy basen. Ponadto w każdą środę przed imprezą w 7nebe odbywały się Country Presentations, na których każda ekipa z danego państwa przedstawiała swoje państwo, oprócz prezentacji multimedialnych, czy spektakli, studenci przygotowywali dania, z których słynie ich region.
Co do uczelni, muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że Masaryk może być w takim stopniu skomputeryzowany, tak dobrze zorganizowany, a jego budynki tak piękne. Wszystko opiera się na karcie MU (Masaryk University): zapłata za obiady, xero, scany, wejścia do biblioteki oraz IS (Informaltional System) stronie internetowej każdego studenta, dzięki której widzimy wyniki naszej pracy (indeks nie jest potrzebny), dane wykładowców, opis przedmiotów, nasz nowy adres e-mail. Każdy z budynków wydziałów jest inny i niepowtarzalny. Najbardziej ciekawym dla mnie miejscem w Brnie jest nowo wybudowany Campus Square, w którym leży hala sportowa, fakultet medycyny i wychowania fizycznego połączony z centrum handlowym, w którym znajdowała się także nowoczesna stołówka akademicka.
Pobyt na Erasmusie w Masaryk University to był strzał w 10! Polecam wszystkim tą uczelnię, jeśli komuś zależy na: integracji ze studentami z całego świata, dobrej zabawie, zwiedzaniu ciekawych miejsc i odbycia części studiów na prestiżowej uczelni. Na pewno wpłynie to na zwiększenie liczby przyjaciół, udoskonalenie znajomości językowej i zdobycie świetnego doświadczenia, które na pewno zaowocuje w tworzeniu swojej przyszłości.
Iza WronkaNikeAir Jordan